
Życiodajne nienasycona kwasy tłuszczowe
Nauka 20 października 2016, Comments OffŻyjemy w czasach, gdy zdrowy styl życia jest jedynym poprawnym stylem życia. Otoczeni siłowniami, fitnessami, szlakami rowerowymi i fit marketami jesteśmy z drugiej strony w pobliżu budek z fast foodami, KFC, McDonaldów czy cukierni i kafejek.
Od nas zależy, co wybieramy, ale mimo tego i tak potrzebujemy wsparcia w trzymaniu się diety. Ostatnim trendem są nasiona chia [czytaj: czija] oraz inne produkty tego pochodzenia. Przyjrzyjmy się bliżej kilku zbawiennym dla naszej sylwetki nasionom.
Nasiona chia
Zaliczane do tzw. superfood, mają właściwości wspomagające odchudzanie. Wielu z Was na pewno kojarzy tę nazwę, ale nie wie, że są to po prostu nasiona szałwii hiszpańskiej. Mają dużo wartości odżywczych, zawierają dużo białka i błonnika, wapń, mangan i magnez w dużych dawkach oraz kwasy omega-3. Wystarczy już porcja 2 łyżek stołowych, żeby zaspokoić 30% zapotrzebowania na ważne minerały! Dodatkowo są wypełnione przeciwutleniaczami, które w naturalny sposób hamują procesy degeneracji w naszym organizmie, a co za tym idzie spowalnia straszenie się skóry. Bardzo łatwo można dodać je do naszej diety, bo sa raczej bezsmakowe i przyjmą taką formę, w jakiej je chcemy. Można je jeść na surowo, jako dodatek do deserów lub dodane do pieczywa. Można również dodawać je do jogurtów czy dań z ryżu.
Siemię lniane
Zdaniem ekspertów, spożywanie nasion lnu dostarcza nam dużo więcej błonnika, niż większość znanych nam z tego produktów. Dzięki niemu możemy uniknąć zaparć, obniżamy poziom cholesterolu i dostarczamy sobie dużą dawkę kwasów tłuszczowych omega-3, która przewyższa nawet dawkę, którą dostarczają nam ryby! Można również tworzyć herbaty z siemieniem lnianym, które łagodzi infekcje górnych dróg oddechowych.
Nasiona słonecznika
Są przekąską, którą próbował chyba każdy. Ważne jest jednak, aby się nimi nie przejadać, bo jak każde inne nasiona zawierają dosyć duży procent tłuszczu w swojej masie, a nie chodzi nam o to, żeby dostarczyć sobie niepotrzebnych kalorii, tylko o to, aby uzyskać te niezbędne składniki. Oczywiście poza kwasami Omega-3, błonnik szczególnie pomaga w redukowaniu wchłaniania
cholesterolu przez jelita oraz tłuszczy, które nie powinny zostać w naszym ciele.